Świeża dostawa

Świeża dostawa

Tak się składa, że środowa aktualizacja była równo 300. Zespół SSO postanowił to uczcić,
prezentując nam kod, na 3 części zestawu “księżniczki”. Zaś ja, korzystając z okazji, wprowadzam
coś nowego – kody pojawiać się będą w specjalnym okienku, aby umożliwić Wam skopiowanie go.
Wystarczy zaznaczyć tekst myszką oraz wcisnąć Ctrl+C. Filozofia żadna, a jednak wypada ciekawie.

SSO300

Główne nowości

Oczywiście nie obejdziemy się bez wspomnienia o zupełnie nowej rasie:  Ogierze Koniu Hanowerskim! Poświęciłam się nieco i przygotowałam dla Was świetnie już znaną, kartę rasy:

Pocieszcie mnie, że wygląda na prawdziwe…

Na początek, śpieszę z wyjaśnieniem *

Konie w Forcie Pinta, a dokładniej w miejscu, w którym aktualnie stoi hanower, będą się pojawiać turowo. Inne konie, które dotychczas nie były dostępne w FP także się tam pojawią i także będą wymagać jedynie 1 poziomu (po 4 tygodniach wrócą na oryginalne miejsce i do poprzedniego wymagania poziomowego). Oznacza to, że za 4 tygodnie kasztanek będzie wymagał 14 lvl do zakupu i będzie stał poza FP. Na jego miejsce zaś pojawi się inny, który dotychczas był niedostępny w FP.

W różnych miejscach na wyspie

Standardowo, na sam początek mamy do wyboru 3 maści:
🌟 siwka znajdziemy nieopodal Stajni Złotych Liści,

🌟 karusa w Centrum Jeździeckim SP (Winnica)

🌟 a kasztana na wspomnianym miejscu w Forcie Pinta.

Koński stylista

Jak prezentują się w poszczególnych stylach grzyw? Odpowiedź brzmi… Jak inne. Hanowery mają standardowo jeden oryginalny styl grzywy oraz dostęp do pozostałych, podstawowych. Udało mi się poświęcić chwilę i zapoznać się z bardzo niepochlebnymi opiniami graczy na ten temat. Trudno mi przyznać im rację, gdyż jak dla mnie, domyślna grzywa prezentuje się bardzo ciekawie. Wręcz przywodzi na myśl tzw. pageboy cut. Co prawda kolor zmienia tu bardzo dużo. U karusa grzywa jest jednolita, przez co sporo zyskała. W przypadku siwego konia jest niestety gorzej. Ale, zawsze można skorzystać z usług fryzjera. Oto, jak prezentują się poszczególne style:

Na sam koniec zaprezentuję Wam kilka ujęć, na które udało mi się zdobyć (jeej) podczas testowania animacji nowej rasy. Może i nie są idealne, ale poruszają się naprawdę płynnie i całkiem dostojnie, w przeciwieństwie do niektórych modeli. Ocena własna 7/10. Nie będzie to mój ulubieniec, ale są realne szanse, że kiedyś zostanie wytrenowany, a to naprawdę sporo! Jeśli nie wierzycie, zapytajcie Wiktorii.

Post ze starej strony.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *