Podniebna Odyseja

Podniebna Odyseja

“A jeśli Wam powiem, że oprócz tego świata, który znacie, istnieją jeszcze inne? 
Niepoznane wcześniej przestrzenie, które oczekują na odkrycie? To prawda!”
Tymi właśnie słowami rozpoczyna się nasza znajomość z Micą, bratanicą naszego dobrego znajomego – Nica Stonegrounda. Dowiadujemy się, że wyruszyła w ślady wujka nie tylko zostając podróżniczą, ale i kierując się do Jorvik. W trakcie wyprawy towarzyszy jej urocza żabka o imieniu Pico. Mica twierdzi, że dodaje jej ona odwagi podczas podróży. Jak jednak nasza nowa znajoma trafiła w okolice Opactwa Doyla?
Podczas podróży, balon Micy wleciał w sam środek burzy. Jedyną drogą ucieczki było wzniesienie się jeszcze wyżej, wysoko ponad chmury. To wtedy zauważyła Królestwo w Chmurach. Niestety, zanim zdołała się do niego zbliżyć, silny podmuch wiatru zniósł jej balon na ziemię. Udało jej się jednak rozbić obóz w chmurach nieopodal, do którego zaprosiła nas wraz z naszym koniem. Do 25 kwietnia mamy więc okazję na odwiedzenie tego magicznego miejsca! A co najlepsze, nie wymaga to od nas niczego, poza ukończeniem pierwszego dnia gry.
Micę Stoneground możecie znaleźć na szczycie wzniesienia, po drodze do Fortu Pinta.

Ruszamy do obozu Zenit!

Po kliknięciu na balon Micy, zostaniemy przeniesieni do zupełnie nowej lokalizacji. Działa ona na podobnej zasadzie co JCP, co oznacza, że opcja skorzystania z podwózki nie jest tak dostępna. Aby wrócić na ziemię musimy ponownie wejść w interakcję z balonem, który znajdziemy w obozie lub wylogować się z gry.
Same chmury przypominają raczej bardzo zbity śnieg niż obłoki, niemniej musimy pamiętać, że musiały nadawać się do jazdy konnej. W obozie znajdziemy kilka specjalnych pojemników, w których Mica przechowuje fragmenty chmury oraz podmuchy dziwnego wiatru, służące jej najpewniej w celach badawczych. Jak na podróżnika przystało, zaopatrzyła się także w kilka książek (w tym dwa dzienniki podróżne) oraz mapę, która, miejmy nadzieję, przyda nam się jeszcze w tym roku! Znalazło się także miejsce na namioty oraz ognisko, co dodaje obozowi jego charakterystycznych cech. Najlepiej zobaczcie to wszystko sami (lub skorzystajcie ze zdjęć)!
Dodam jeszcze, że miejsce, w którym znajduje się obóz nie jest jeszcze fragmentem wspomnianego Królestwa w Chmurach. Na powyższym screenie możecie zauważyć zamek, który opisywała nasza znajoma w trakcie swojej krótkiej opowieści. Możemy więc przypuszczać, że nie będzie to nasza ostatnia podniebna wyprawa!

Wyścig pod Tęczą

Będąc już “na chmurce” możecie skorzystać z tęczowego mostu prowadzącego od obozu aż do startu pewnego wyjątkowego wyścigu. Codziennie możemy wziąć w nim udział i zdobyć do 270* PD dla naszego konia!
*Ilość zdobytego doświadczenia zależy od tego, ile złotych podków zbierzemy podczas obu okrążeń po tęczy. Maksymalnie możemy ich znaleźć 70, przy czym 270 PD otrzymamy już od 65 podków.
Podkowy można zbierać jedynie raz dziennie. Za to sam wyścig można powtarzać nieograniczoną ilość razy.

Poniżej znajdziecie kilka ciekawostek dotyczących tej nietypowej trasy!

Nowe przeszkody i rozwiązania

Ci z Was, którzy już mieli okazję spróbować swoich sił w wyścigu zapewne zauważyli kilka elementów, które nawiązują do otrzymywanych przez zespół próśb od graczy. Pierwszą i najbardziej rzucającą się w oczy jest fragment tęczy, na którym zaczyna… Padać! Dodatkowo, sam wyścig składa się z dwóch okrążeń i polega na jak najszybszym pokonaniu całego toru. Na tęczy, poza podkowami znajdziemy 6 elementów z którymi możemy wejść w interakcję (wystarczy się do nich zbliżyć). Mają one na celu usprawnić, lub utrudnić nasz przejazd.

Poniżej znajdziecie dokładniejsze informacje o poszczególnych z nich. 
Aby zobaczyć opis najedź myszką lub stuknij w obrazek.

Pomoce:
Skorzystanie z nich pozwoli nam poruszać się szybciej lub przejść do dalszej części toru. Mają kolor biały.

Prądy powietrzne
Wybijają nas na małą odległość do przodu,
w kierunku, w którym się układają. Pionowe
pozwalają na przejazd po pobliskich chmurach.
Strumienie powietrzne
To większe wersje poprzedniego elementu.
Wybijają na znacznie większą odległość.
Nie sposób ich ominąć.
Strumień pandoryczny
Pozwala naszemu wierzchowcowi na
chwilowe skorzystanie z energii pandorycznej
i użycie skrzydeł. Nie można go ominąć.

Przeszkody:
Wpadnięcie na nie spowolni nas lub zatrzyma na chwilę w miejscu. Mają kolor czerwony.

Pioruny kuliste
Zbliżenie się do nich na odległość czerwonej otoczki
skutkuje wyładowaniem i zepchnięciem nas z tęczy.
Pojawiają się na deszczowym odcinku, na którym
zmniejsza się sterowność naszego konia.

Trąby powietrzne
W przypadku kontaktu obrócą naszego konia i
na moment zatrzymają go w miejscu.
Poruszają się w poprzek tęczy, wahadłowo.

Tunele powietrzne
Stosunkowo krótkie i ułożone wzdłuż toru.
Powodują znaczące spowolnienie naszego konia.
To już wszystko co powinniście (lub chcielibyście) wiedzieć o nowej atrakcji. Zaglądajcie już niedługo, po wpis Wielkanocny! Tymczasem życzę Wam miłego końca tygodnia i zabawy z nowym wyścigiem, do następnego! Zobacz także inne formy zabawy z dziećmi!

Post ze starej strony.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *